» Okolice Andaluzji | » Portugalia - Algarve

Sąsiada zawsze warto odwiedzić:) Zdarzyło się nam przejechać wybrzeżem od Malagi do Porto, postaram się przybliżyć najciekawsze miejsca w odwiedzonych regionach.

Była to jedna z naszych piękniejszych wypraw Vanem. Wyruszliśmy z Malagi, dalej na Tarifę i kontunuowaliśmy wzdłuż wybrzeża... W sumie licznik pokazał, że przejechaliśmy 2500km w 17 dni.

Poruszaliśmy się wzdłuż południowego i zachodniego wybrzeża Portugalii, co przedstawia mapka poniżej.

 
 
LIZBONA

Podróżując od południa do Lizbony wyruszyliśmy z kampingu Orbitur Costa de Caparica.

Chcieliśmy przejechać nad Tagiem (najdłuższą rzeką Półwyspu Iberyjskiego) słynnym mostem 25 Kwietnia (Ponte 25 de Abril), do złudzenia przypominającym Golden Gate Bridge z San Francisco, którym zresztą także zdarzyło nam się przeprawiać z SF do hrabstwa Marin... Dlatego mieliśmy takie trochę Déjà vu... 

Most w Lizbonie wybudowany został przez tą samą firmę American Bridge Company, która jest autorem San Francisco–Oakland Bay Bridge, ale nie słynnego Golden Gate

W oddali widać było drugi - most Vasco da Gama o długości 17,3 km, co czyni go najdłuższym w Europie!

Udaliśmy się na parking w okolicy dworca kolejowego w centrum, przy porcie, przy R. da Cintura do Porto de Lisboa Jest tam sporo parkingów, do centrum niedaleko, i bez problemu spędziliśmy tam noc. Zresztą nie tylko my, jak się okazało wpadliśmy na ten pomysł... Lizbona jest dosyć gęsto zabudowana i zastanawialiśmy się czy w ogóle będzie możliwość znalezienia campingu w mieście - owszem jest Lisboa Camping & Bungalows, jednak stamtąd do centrum trzeba dojechać komunikacją miejską, która w sezonie letnim nie nie zezwala na przewóz dużych psów…

 

Lizbona to miasto skarb. Każdy zakręt kryje niespodziankę i pomimo katastrofy, która nawiedziła zachodnie wybrzeża Europy 1 listopada 1755 roku, prezentuje się okazale. Otóż tego dnia dokładnie o 9,30 rano w niedzielę, silne trzęsienie ziemi z epicentrum przy przylądku Św. Wincentego spowodowało zawalenie się, m.in. ponad 50 świątyń, w których znajdowało się tysiące wiernych. Kolejny silny wstrząs spowodował uniesienie się pyłów i kurzów, które grubą warstwą przysypały miasto dusząc jego mieszkańców. Kilka minut później w miasto uderzyła ogromna fala tsunami. Miasto zamierające podczas kolejnych wstrząsów, trawione przez pożary, z każdą minutą bezpowrotnie traciło swoich mieszkańców, zasoby, zabytki i działa sztuki…

-----------------------

Ruszyliśmy brzegiem Tagu w kierunku Belem i Ajuda. Historia głosi, że tu w ”Betlejem”, zaczęto wypiekać słynne portugalskie pasteis de nata, i stąd 8 maja 1497 roku Vasco da Gamma wypłynął do Indii… Znajduje się tu kilka charakterystycznych dla Lizbony monumentów. 
 

 

  • Torre de Belém - wybudowana w stylu romańsko gotyckim, służyła do kontroli wpływających i wypływających z Lizbony statków. Jej budowę zainicjował król Manuel I. Mówiło się, że złoto zdobyte podczas wypraw kolonialnych na tyle zawróciło mu w głowie, że zaczął sprowadzać do swoich ogrodów dzikie afrykańskie zwierzęta, dlatego na wieży od strony brzegu zobaczycie płaskorzeźbę nosorożca. Legendy głoszą, że król regularnie w dzielnicy Rossio wyprowadzał na spacer swoje dwa … słonie… Wieżę można zwiedzać, a co ciekawe przesunęła się w wyniku trzęsienia ziemi z 1755 roku ku brzegowi. Na parterze znajdują się lochy, do których wrzucano przestępców, których zalewały wody przypływu…
     
  • Museu Coleccao Berardo - jedna z ważniejszych galerii sztuki współczesnej na świecie
     
  • Mosteiro dos Jerónimos - czyli klasztor Hieronimitów - w środku znajdują się w dobudowanych w XIX skrzydle Narodowe Muzeum Archeologii i Muzeum Żeglugi, a w kościele znajduje się m.in. nagrobek Vasco da Gamy
     
  • Padrao dos Descobrimentos - ciężko przeoczyć znajdujący się nad samym brzegiem Tagu, Marmurowy Pomnik Odkryć Geograficznych w stylu neorealistycznym
     
  • Pomnik drewnianego samolotu z 1922 roku - upamiętnia wyczyn dwóch portugalskich pilotów, którzy wystartowawszy właśnie z Belem skierowali swój samolot na kurs do … Rio de Janeiro, do którego zresztą udało im się dotrzeć po 60 godzinach, przemierzając 8088 km!

 

Znad Tagu pięknie widać most 25 kwietnia wspomniany wcześniej. 

Polecam poruszać się komunikacją publiczną, bo z Belem do centrum trochę trzeba przejść, nam z wózkiem i psem wygodniej poruszać się jest jednak piechotą, i dobrze bo więcej szczegółów można wypatrzeć na bogato dekorowanych budynkach.

Inne miejsca warte uwagi w dzielnicach Belem w sąsiedniej Ajudzie:

  • Museu Nacional dos Coches - naropdowe muzeum samochodów
  • Palácio da Belém
  • Palácio da Ajuda

 

BARRIO ALTO

Na pierwszy rzut oka wygląda na dosyć zaniedbane. Rzeczywiście górna dzielnica niegdyś była bogatą dzielnicą zamieszkaną przez szlachtę, ale po wielkim trzęsieniu ziemi z 1755 roku, zmieniła swoje oblicze. Była coraz to bardziej zabudowywana zwykłymi domami mieszkalnymi, na parterach których powstawać zaczęły małe knajpki Fado, skupiające miejscowych intelektualistów, i wszelkiej maści artystów. Rzeczywiście jeśli chcecie poczuć prawdziwą Lizbońską atmosferę, warto spędzić tutaj nocne godziny pośród tłumu studentów, turystów, miejscowych artystów... Znajdują się tu fajne restauracyjki i knajpki.

  • Miradouro de Santa Catarina i Sao Pedro de Alcantara - to miejsca, z których można podziwiać panoramę miasta
  • Stad także odjeżdżają słynne kolejki-windy np. korzystając z Elevador da Bica dojedziemy do Cais do Sodré

 

CHIADO, ROSSIO, BAIXA, ALFAMA 

CHIADO - dzielnica o bardzo kulturalnym charakterze, znajduje się pomiędzy Barrio Alto a Baixą, znajdują się tutaj, m.in. 

  • Largo do Chiado - plac w centrum
  • Brasilera - historia kawiarni sięga 1905 roku, początkowo była sklepem z produktami brazylijskimi, aby z czasem stać się jedną z ulubionych kawiarni portugalskich artystów
  • Museu do Chiado - galeria, przede wszystkim, portugalskiej sztuki współczesnej
     

 

Stąd również możemy przemieszczać się kolejkami-windami, np. Elevador de Santa Justa.

Schodząc, przejdziemy koło Convento do Carmo - to ruiny klasztoru Karmelitów, na szczęście zachowane w dobrym stanie, pomimo zniszczeń powstałych w wyniku trzęsienia ziemi z 1755 roku.

 

ROSSIO znajdziemy przede wszystkim plac, przy którym mieści się Teatro Nacional Almelda Garrett.

Handlowa dzielnica BAIXA po trzęsieniu ziemi została odbudowana praktycznie od fundamentów. Sporą część dzielnicy zajmuje ogromny plac Praca do Comércio, z monumentalnym łukiem triumfalnym Arco da Rua Augusta. Znajduje się tu wiele miejsc gdzie można odpocząć zajadając się pysznymi pastel de nata, popijając je słodkim i mocnym Porto.

 

ALFAMA to jedna z biedniejszych dzielnic centrum, ale także w moim odczuciu jest jedną z prawdziwszych, nie upstrzona dla turystów wszelką maścią atrakcji, nie do końca, muszę przyznać, pasują mi tu pędzące, głośne indyjskie Tuk-tuki… Przy niejednym oknie powiewają świeżo uprane ubrania i pościel, starsze panie komentują rzeczywistość, sklepy, sklepiki, kawiarenki… Młodzi szukają ucieczki ze starych dzielnic, zmieniając stare kamienice na nowoczesne osiedla. Znajdują się tu Miradouro Santa Luzia i Miradouro das Portas do Sol, z któtych rozciąga się kolorowa panorama miasta. Inne ciekawe do zwiedzania miejsca Alfamy: 

  • Museu de Artes Decorativas
  • Museu do Fado
  • Casa dos Bicos
  • Igreja da Concelcao Velha
  • Katedra Se
  • Museu do Teatro Romano
  • Castelo Sao Jorge 
  • Z Alfamy, w dzielnicy Xabregas, nad brzegiem Tagu znajduje się Museu Nacional do Azulejo i Convento da Madré de Deus - pozycja warta uwagi

 

Expo – Parque das Nações

Dzielnica, do której musimy wrócić. Lizbona kryje w sobie tyle ciekawych miejsc, że chyba musiałabym się tam zaszyć przynajmniej na rok, aby odkryć jej zaułki.

Park został zaprojektowany bardzo starannie. Mieszkańcy mają do dyspozycji szerokie promenady, kolejkę linową, największe w Europie Oceanarium, nowoczesne Pawilony: wiedzy i techniki, Portugalii, a także Pawilon Atlantycki. Tu także znajduje się wysoka na 145 metrów Torre Vasco da Gama, wieża kształtem przypominająca żagiel karaweli.

 

OKOLICE LIZBONY

Po 3 dniowym pobycie w Lizbonie, ruszyliśmy dalej na północ. Zatrzymaliśmy się na wybrzeżu Cascais - cudne miasteczko i plaża, a dalej przejechaliśmy do Sintry. Tu warto spędzić więcej czasu, piękne Palácio Nacional da Pena, Palácio Quinta da Regaleira, czy Palácio de Monserrate, to tylko niektóre z atrakcji okolicy. Niestety z psem nie mogliśmy przejść pięknym parkiem godzinnej trasy właśnie do Palácio Nacional da Pena, i zdecydowaliśmy wrócić trasą przez Parque Natural de Sintra-Cascais na wybrzeże. Kiedyś tu wrócimy… 

 

CABO DA ROCA

W drodze na najbardziej wysunięty punkt lądowej Europy na Zachód - przylądek Cabo da Roca, minęliśmy kultową, surferską plażę Praia do Guincho - na której we wrześniu mają miejsce zawody Kiteboard Pro World Tour. W momencie pobytu na Cabo da Roca wiało jak w tunelu aerodynamicznym, jednak ku naszemu zdziwieniu silny wiatr nie powstrzymywał niektórych turystów przed przekraczaniem bramek bezpieczeństwa, aby zrobić sobie selfie siedząc, stojąc na skraju klifu… Widok z klifu rzeczywiście zapiera dech… wzburzone fale oceanu rozbijały się o strome, ostre skały wytwarzając głośny huk… Chcieliśmy cieszyć się tym widokiem dłużej, i zejść do plaży Ursa, ale pogoda nie zachęcała nawet do wyjścia z samochodu. Robiło się późno i chcieliśmy znaleźć bezpieczne miejsce noclegowe z widokiem na klif. Polecam niewielki parking na Miradouro Praia do Carneiro na sąsiednim cyplu. Droga tam jest piaszczysta i wąska nie polecam wjazdu większym kamperom, a już na pewno nie wjeżdżajcie tam autem z przyczepą… Widoki są, o takie… 

 

Inne ciekawe miejsca w drodze na północ

  • Forte Mil Regos w pobliżu Praia Ribeira d’Ilhas

  • Fortaleza de Peniche

 

NAZARE

Jeśli chcecie oglądać NAJWIĘKSZE FALE NA ŚWIECIE - przybywajcie do Nazare! Największe sięgają nawet 20 metrów, a rekordowa miała wysokość 23,8 m! Kultowa wśród surferów konstrukcja latarni Nazare Farol da Nazare, jest bohaterką wielu filmów, stąd bowiem nagrywane są najbardziej spektakularne ujęcia fal. Dół budynku latarni to muzeum, w którym znajdują się deski, na których najwięksi śmiałkowie surfingu ujeżdżali nazareńskie fale, przechodząc do historii tego sportu. Całość robi piorunujące wrażenie, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym w czasie sztormów. 

W sierpniu 2012 roku na plaży Nazare zdarzył się wypadek, kiedy to spacerujących po brzegu dziadka z pięcioletnią wnuczką pochłonęła niespodziewana, wielka fala…

 

Un Saludo:)!

profile pic
O Autorce

Dora Mandora - Stale w podróży uczulona na nudę i brak poczucia humoru pasjonatka technologii, fotografii, podróży, sportu i zdrowego życia… To tak w skrócie… 😉 Zawodowo projektant stron, grafik i fotograf.

Powrót

Powiązane Artykuły

PRZYDATNY HISZPAŃSKI:
el terremoto trzęsienie ziemi
la excursion wycieczka
la bici rower
alquiler wynająć
la copa kieliszek
el monumento monument
viejo stare
nuevo nowy
descubrir odkrywać
el río rzeka

Rezerwuj tanie bilety na autobusy, pociągi, samoloty i odkrywaj Andaluzję!

LISBON Portugal
polish flag english flag